ha, ha ,ha!
Wpadłem ot tak, przypadkiem.
Wiem, że mnie niezbyt lubisz. Ale jak publikujesz swoje teksty, to musisz się liczyć z przypadkami.
Bardzo się cieszę, że Cię nie ma, że zostałaś zerem. Każdy idzie własną drogą i ma to, co chce.
Ja słucham muzyki, robię korektę swojego eseju o poezji, cieszę się, że żyję, mam swoje święto: mam imię Andrzej.
Też jak Ty byłem internowany; mam nadzieję, że się już nigdy się nie posprzeczamy, chyba nie ma o co, nie ?
Jesteś odważna, pokazałaś swoją matmę jak w szkole, wystawiasz się na sztych - chyba się nie posprzeczamy, nie ma o co, nie?
Życie polega na tym, że ktoś Cię zawsze obserwuje, nie?
Powiedzmy, że to jest taki kwiat, który nie ma zapachu, nie?
Wiem, że mnie niezbyt lubisz. Ale jak publikujesz swoje teksty, to musisz się liczyć z przypadkami.
Bardzo się cieszę, że Cię nie ma, że zostałaś zerem. Każdy idzie własną drogą i ma to, co chce.
Ja słucham muzyki, robię korektę swojego eseju o poezji, cieszę się, że żyję, mam swoje święto: mam imię Andrzej.
Też jak Ty byłem internowany; mam nadzieję, że się już nigdy się nie posprzeczamy, chyba nie ma o co, nie ?
Jesteś odważna, pokazałaś swoją matmę jak w szkole, wystawiasz się na sztych - chyba się nie posprzeczamy, nie ma o co, nie?
Życie polega na tym, że ktoś Cię zawsze obserwuje, nie?
Powiedzmy, że to jest taki kwiat, który nie ma zapachu, nie?
2008-11-29
20:35k.s.i.a.0970
...
Ha!
Wesołego Święta, Andrzeju!
2008-11-29
21:36prowincjałka461732piszę siebie. robię
swojewww.prowincjalka.salon24.pl
…
Zero jest wspaniałe
Tyle można po nim oczekiwać. Zero to
zapowiedź zaskoczeń i zmian.
W dodatku istnieją liczby ujemne (ale nie zajmujmy się nimi, przynajmniej na razie). Naprawdę matematyka sporo potrafi wyjaśnić :)
PS
Ja najlepiej zapamiętałam wzór na wierzchołek paraboli i umiałam określać, czy ramiona skierowane będą w dół czy w górę. Czyżby ta umiejętność miała wpływ na codzienność? Interesująca myśl
W dodatku istnieją liczby ujemne (ale nie zajmujmy się nimi, przynajmniej na razie). Naprawdę matematyka sporo potrafi wyjaśnić :)
PS
Ja najlepiej zapamiętałam wzór na wierzchołek paraboli i umiałam określać, czy ramiona skierowane będą w dół czy w górę. Czyżby ta umiejętność miała wpływ na codzienność? Interesująca myśl
.
2008-11-29
21:41AgnieszkaZet411496Od A do Zet (nabytego)www.odadozet.salon24.pl
…
Wzór na wierzchołek paraboli
Agnieszko! Zazdroszczę Ci! :)
2008-11-29
21:49prowincjałka461732piszę siebie. robię
swojewww.prowincjalka.salon24.pl
...
Zdaje się, że
to nawet dwa wzory były ;)
2008-11-29
22:20AgnieszkaZet411496Od A do Zet (nabytego)www.odadozet.salon24.pl
...
Aha,
już i tak nie pamiętam :(
Za to o składni i słowotwórstwie mogę, ale nie będę :)
Dobrej niedzieli!
Za to o składni i słowotwórstwie mogę, ale nie będę :)
Dobrej niedzieli!
2008-11-29
22:21AgnieszkaZet411496Od A do Zet (nabytego)www.odadozet.salon24.pl
...
@ Dziękuję Ci za życzenia
imieninowe
Cieszę się, że nie będziemy się
sprzeczać, nie?
Może powinnaś pisać bloga do swojej śmierci, nie?
Może sprawisz komuś przyjemność, nie?
Najlepsze życzenia dla Ciebie...
Może powinnaś pisać bloga do swojej śmierci, nie?
Może sprawisz komuś przyjemność, nie?
Najlepsze życzenia dla Ciebie...
2008-11-29
22:29k.s.i.a.0970
...
Są tacy, którzy żyją nadzieją,
że śmierć ich nie dotyczy
Ale i tacy, którzy wciąż na nią
czekają. Druga skrajność?
Ja w każdym razie tak mam.
Ja w każdym razie tak mam.
2008-11-29
23:00Pani Łyżeczka1522680Codzienność
posrebrzanawww.panilyzeczka.salon24.pl
...
Łyżeczko,
Nie skrajność, lecz realizm, jak
sądzę :)
2008-11-29
23:16prowincjałka461732piszę siebie. robię
swojewww.prowincjalka.salon24.pl
...
Dobrej niedzieli!
A przedtem: Wszystkim - dobrej nocy!
2008-11-29
23:18prowincjałka461732piszę siebie. robię
swojewww.prowincjalka.salon24.pl
...
Prowicjałka
taki trochę smutny ten Twój tekst i
jakby pożegnalny
Smutek odnosi się do życia pozostałego przed śmiercią... - tak sybiektywnie odebrałem klimat wpisu. A przecież śmierć jest etapem i częścią szlaku który za życia już się obiera i nim wędruje. To jakby kolejny etap wtajemniczenia a także inicjacji.
Inicjacji ktu tej rzeczywistości ku której człowiek zmieża.. i w której żyje na codzień.
A odnoście zera.
człowiek jest jak zero które stając przy jedynce pomnaża jedynkę razy dziesięć.... . A jesli człowiek kolejny stanie obok jednago zera i jednej jedynki(od prawej do lewej pomnoży o sto jedynkę".
A śmierć możę będzie "fizycznym" takim dołączeniem do Jednego... . Dołączeniem zera do jedynki która pomnoży Jego radość o jej wielokrotność.
Z tego wniosek, że warto żyć i "dopisywać kolejne zero" do Jednego - Pana i Stworzyciela.
Póki żyję jestem zerem przy Jedynce uosabiającego Jedynego... .
Pozdrawiam!
Smutek odnosi się do życia pozostałego przed śmiercią... - tak sybiektywnie odebrałem klimat wpisu. A przecież śmierć jest etapem i częścią szlaku który za życia już się obiera i nim wędruje. To jakby kolejny etap wtajemniczenia a także inicjacji.
Inicjacji ktu tej rzeczywistości ku której człowiek zmieża.. i w której żyje na codzień.
A odnoście zera.
człowiek jest jak zero które stając przy jedynce pomnaża jedynkę razy dziesięć.... . A jesli człowiek kolejny stanie obok jednago zera i jednej jedynki(od prawej do lewej pomnoży o sto jedynkę".
A śmierć możę będzie "fizycznym" takim dołączeniem do Jednego... . Dołączeniem zera do jedynki która pomnoży Jego radość o jej wielokrotność.
Z tego wniosek, że warto żyć i "dopisywać kolejne zero" do Jednego - Pana i Stworzyciela.
Póki żyję jestem zerem przy Jedynce uosabiającego Jedynego... .
Pozdrawiam!
2008-11-30
00:30poldek2523465"Każdy kto wierzy myśli - wierząc myśli i
myśląc wierzy.. "www.poldek34.salon24.pl
...
Przepraszam
za składnię poprzedniego komentarza i
za "zmieża" przez "ż" ale mi się wcisnęło
"wyślij" za wcześie i nie zdążyłem wyczyścić
wpisu... .
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
2008-11-30
00:34poldek2523465"Każdy kto wierzy myśli - wierząc myśli i
myśląc wierzy.. "www.poldek34.salon24.pl
...
Poldku,
Serdecznie dziękuję za refleksję nad
ZEREM...
Tak, ZERO to bardzo ciekawa LICZBA. Pisała już o tym Agnieszka...
Piszesz, że notka jest smutna... Pewnie tak jak smutny jest opis wysuszonych kości w Księdze Ezechiela: http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=741
Jakiś czas temu Kisiel zwrócił uwagę na te moje dekadenckie klimaty. Zażartowałam wtedy, że to pewnie moja wrodzona kokieteria - że niby taka stara jestem :)
A prawda jest taka, że ja piszę prawdę, tylko prawdę, i nic innego jak prawdę. Umiera się nie raz...
Pozdrawiam adwentowo :)))
Tak, ZERO to bardzo ciekawa LICZBA. Pisała już o tym Agnieszka...
Piszesz, że notka jest smutna... Pewnie tak jak smutny jest opis wysuszonych kości w Księdze Ezechiela: http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=741
Jakiś czas temu Kisiel zwrócił uwagę na te moje dekadenckie klimaty. Zażartowałam wtedy, że to pewnie moja wrodzona kokieteria - że niby taka stara jestem :)
A prawda jest taka, że ja piszę prawdę, tylko prawdę, i nic innego jak prawdę. Umiera się nie raz...
Pozdrawiam adwentowo :)))
2008-11-30
10:23prowincjałka461732piszę siebie. robię
swojewww.prowincjalka.salon24.pl
...
Prowincjałko
jeszce muszę przeczytać twój tekst
jeszcze raz... .
Pozdr.
Pozdr.
2008-11-30
12:39poldek2523465"Każdy kto wierzy myśli - wierząc myśli i
myśląc wierzy.. ".www.poldek34.salon24.pl
…
@Prowincjałka
Zastanawiałem się ostatnio nad
męczennikami, nad ich duchowością, jak oni wykorzystali nawet to
ogromne zło, które na nich spadło. Tam rzeczywiście, choć po
ludzku wydaje się inaczej, nie było przejścia 1->0, bo
przecież: "Szawle, dlaczego MNIE prześladujesz?".
Więc, jeśli jesteśmy zjednoczeni z Bogiem, gdy stajemy się "drugimi Chrystusami", to nie można nas zabić.
PS
x = (bc)/a jest "na krzyż"...
Więc, jeśli jesteśmy zjednoczeni z Bogiem, gdy stajemy się "drugimi Chrystusami", to nie można nas zabić.
PS
x = (bc)/a jest "na krzyż"...
2008-12-03
01:33SławekP71049Wiara i Rozumwww.teista.salon24.pl
…
SławkuP,
Miło Cię znowu widzieć/czytać
:)
Jeszcze jedno równanie:
Chrystus do Szawła: "Dlaczego MNIE prześladujesz?"
Paweł do Chrystusa: "Już NIE JA żyję"
Dziękuję za trafne uwagi, w tym tę z krzyżem:
x = (bc)/a jest "na krzyż"...
Ciekawe...
Jeszcze jedno równanie:
Chrystus do Szawła: "Dlaczego MNIE prześladujesz?"
Paweł do Chrystusa: "Już NIE JA żyję"
Dziękuję za trafne uwagi, w tym tę z krzyżem:
x = (bc)/a jest "na krzyż"...
Ciekawe...
2008-12-03
10:26prowincjałka461732piszę siebie. robię
swojewww.prowincjalka.salon24.pl
...
Witam Prowincjałko!
Dopiero dziś przeczytałem Twój post
(korzystam skwapliwie z naszego bruderszaft).
Wiem, że przenosisz nas w Adwencie w świadomość życia wiecznego - piszesz jak nasze ZERO staje się Jego Nieskończonością.
Ale
tak
na wszelki wypadek:
daj nam sygnał życia tu i teraz.
Obawiamy się, czy nas nie opuścisz na salonie24.
Nawet nie wiesz - jaka to byłaby szkoda.
Wiem, że przenosisz nas w Adwencie w świadomość życia wiecznego - piszesz jak nasze ZERO staje się Jego Nieskończonością.
Ale
tak
na wszelki wypadek:
daj nam sygnał życia tu i teraz.
Obawiamy się, czy nas nie opuścisz na salonie24.
Nawet nie wiesz - jaka to byłaby szkoda.
2008-12-11
11:28Krzesimir21574Chciałbym umieć
przepraszaćwww.krzesimir.salon24.pl
...
Krzesimirze,
Jestem. Dziękuję. Pozdrawiam. Bardzo
serdecznie :))
2008-12-11
13:02prowincjałka461732piszę siebie. robię
swojewww.prowincjalka.salon24.pl
...
prowincjałko
Uff..
odetchnąłem
odetchnąłem
2008-12-11
17:06Krzesimir21574Chciałbym umieć
przepraszaćwww.krzesimir.salon24.pl
TEKST - tutaj
.