Felix culpa*

Byłam członkiem ZMS. W pierwszej klasie ogólniaka, na lekcji wychowawczej, usłyszałyśmy z ust wychowawczyni suchy komunikat: - Sto procent klasy zapisało się do ZMS. - Wewnętrzny sprzeciw. Nigdzie się nie zapisywałam. Wstać i powiedzieć: - Nie jestem w ZMS. - W klasie cisza. Nikt nie reaguje, chociaż inne osoby są w podobnej sytuacji. Nie wstałam. Nie powiedziałam.
*

Wybory do władz ZMS na szczeblu klasowym. Zostaję przewodniczącą. Jestem już gospodynią klasy. Mogę być też przewodniczącą organizacji. Nie czuję wielkiego dyskomfortu. Skoro raz skapitulowałam? A poza tym, co to za wielka funkcja? Nic się nie stało.

Cena kapitulacji nie jest duża. Zebrania szkolne od czasu do czasu. Fajny rajd pieszy dla upamiętnienia walk Ludowego Wojska Polskiego u boku bohaterskiej Armii Czerwonej. Ideologia spływa po mnie jak woda po kaczce. I tak wiem swoje. Historii uczy mnie dom.

Pierwsze przebudzenie ma miejsce w klasie trzeciej. Wybory nowych władz szkolnych ZMS. Dyrektor szkoły rozdziela funkcje. Przewodniczącą zostaje córka miejscowego działacza PZPR. Ja będę jej zastępcą do spraw - propagandy. Moje słabiutkie: - Nie. Panie dyrektorze, nie mam czasu. - To nie jest argument: - Jesteś dobrą uczennicą, czas znajdziesz.

Czerwony krawat staje się częścią mojego oficjalnego stroju. Biorę udział w szkoleniach ideologicznych. Na forum szkoły wygłaszam referaty o marksizmie i leninizmie. Ideologia spływa po mnie jak woda po kaczce. W domu żyje się polityką. Wiem swoje. W wygłaszane referaty staram się nie wkładać serca. Napisać, przeczytać, zapomnieć.

*

Grudzień 1970. Czuję w sobie wzbierający bunt. Jaszczuk, Polska A i Polska B, podwyżki cen. W moim mieście zamieszki na ulicach. Na mojej ulicy tłum wyrywa kamienie z bruku. A mnie wyrywa do nich. Mama nie wypuszcza mnie na ulicę. Gniew, gniew, gniew.

W szkole zebranie władz organizacji szkolnych: samorząd, harcerstwo, ZMS. Dostajemy wytyczne. Część młodzieży z biało czerwonymi opaskami na rękawach ma tworzyć uliczne patrole. Potem kordonem będą zabezpieczać lokalny komitet PZPR.

Ja na przerwach mam wchodzić do klas i przekonywać moich kolegów i koleżanki, żeby nie wychodzili na ulicę. Na lekcji wychowania obywatelskiego wykrzykuję nauczycielce w twarz, co naprawdę myślę. Na przerwach próbuję wykonać zlecone zadanie. W jednej z klas na twarzy jednego z uczniów widzę nieukrywany wyraz pogardy. Koniec. Wycofuję się.

Przesilenie grudniowe skończone. Zmieniają się władze Partii, zmienia się retoryka: - Pomożecie? - Nie. Ja nie będę pomagać. Znowu lekcja wychowawcza. Tematem nowa sytuacja polityczna w kraju. Koleżance siedzącej obok mówię, że wstanę i wypiszę się z ZMS. Usadza mnie na miejscu: - Po co ci to? Kilka miesięcy do matury. - Kapituluję znowu.

*

Związek Młodzieży Socjalistycznej bardzo wiele mnie nauczy: mowa wasza niech będzie krótka: tak – tak, nie – nie. Na studiach nikomu nie udało się skaptować mnie do żadnej politycznej organizacji studenckiej. W pracy, po studiach, na ponawiane zachęty do wstąpienia do PZPR miałam jedno krótkie – NIE. Świadome i dobrowolne TAK powiedziałam dopiero w 1980 roku – Solidarności.



*felix culpa - fortunne (pomyślne, szczęsne) przewinienie

Etymologia: św. Augustyn o grzechu pierworodnym, który stał się przyczyną odkupienia (Wł. Kopaliński "Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych")

Zmartwychwstanie stało się nowym początkiem historii i kosmosu, ponieważ Chrystus zmartwychwstał «jako pierwociny spośród tych, co pomarli» (1 Kor 15, 20). On, «ostatni Adam», stał się «duchem ożywiającym» (1 Kor 15, 45). W tę Świętą Noc narodził się nowy Lud Boży, grzech został przezwyciężony. Nawet grzech naszych prarodziców może odtąd być opiewany w orędziu wielkanocnym jako felix culpa: «O, szczęśliwa wina, skoro ją zgładził tak wielki Odkupiciel!» Gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska. Tego Chrystusa uwalniającego człowieka z jego grzechów możemy spotkać dzisiaj wszędzie, niemal w każdym zakątku ziemi – w sakramencie pojednania”. (Abp Stanisław Gądecki, Wigilia Paschalna. Katedra Poznańska, 10/11 kwietnia 2004 r)



2008-02-10



KOMENTARZE - tutaj


.